Kredyt we frankach jeszcze parę lat temu był najpopularniejszym kredytem zaciąganym przez Polaków, gwarantującym atrakcyjne warunki finansowe, a także niższe oprocentowanie, niż to proponowane przez banki w polskiej walucie. Nic więc dziwnego, że dzięki temu marzenia wielu osób o własnej nieruchomości stały się możliwe do zrealizowania. Dlaczego jednak wszystko się zmieniło?
Zmiana kursu franka – dla kogo niekorzystna
Za zmiany, które powodują, że kredyt w tej właśnie walucie stał się nieopłacalny odpowiada spory skok kursu franka szwajcarskiego. Klienci, którzy zawarli umowy w 2008 roku znaleźli się w złym położeniu, wynikającego z dynamicznej sytuacji wzrostu ich zadłużenia. Aby zaś otrzymać kredyt we frankach, trzeba było posiadać już dużo większe możliwości finansowe oraz składać oświadczenie o świadomości istnienia ryzyka.
Ugoda frankowa mBank – porozumienie z kredytobiorcami
Pomysł jednego z wiodących banków polega na tym, aby mieć możliwość przewalutowania obecnego kredytu na złote i umorzeniu części zadłużenia. Propozycja ta dotyczy osób, które spełniają odpowiednie warunki, czyli:
- Nie opóźniają się ze spłatą zobowiązań
- Posiadają tylko jeden kredyt we frankach
Ugoda frankowa mBank może zostać podpisana w placówce banku, natomiast klienci będący w sporze z bankiem, podpiszą ją przed sądem, w którym toczy się postępowanie. Każdy klient będzie mógł skorzystać z pomocy opiekuna ugody w wypadku jakichkolwiek niejasności. Taka ugoda pozwoli na nawet 20% oszczędności klientom mBanku.